„Pokora” Szczepan Twardoch

 

Po najnowszą powieść Twardocha sięgnęłam zachęcona entuzjastycznymi recenzjami na książkowym Youtube. Jest to druga po „Królu” powieść autora, z którą miałam styczność. Można w niej znaleźć charakterystyczne dla stylu tego pisarza elementy jak pierwszoosobowa narracja, główny bohater, który próbuje odnaleźć się w ciągle zmieniającej się rzeczywistości i jego niezgoda na zastany stan rzeczy.

Tytułowy główny bohater Alojz Pokora prowadzi narrację w formie listu, a raczej pamiętnika skierowanego do konkretnej osoby – Agnes, którą darzy uczuciem graniczącym z uwielbieniem. Mimo, że pamiętnik jest kierowany do Agnes, to nie jest przeznaczony dla jej oczu. Podczas lektury ma się wrażenie czytania czyichś intymnych notatek, co sprawia, że lektura powieści jest niezwykle ekscytująca.

Akcja powieści dzieje się w czasach chwilę przed wybuchem I Wojny Światowej do dwudziestolecia międzywojennego. Alojz jest jednym z wielu dzieci Pokorów, górniczej rodziny zamieszkującej Górny Śląsk. Jego życie od początku jest trudne ze względu na urodzenie, ale dostaje od losu szansę – może wykorzystać swój intelekt i kształcić się w gimnazjum, co jest nieosiągalne dla jego rodzeństwa czy kolegów. Niestety jest to dopiero początek jego drogi pełnej odrzucenia, poczucia niższości i pogardy, na którą nie daje on swojej zgody i robi wszystko by znaleźć swoje miejsce w świecie, co prowadzi do tego, że świat ten będzie próbował tworzyć na nowo.

Warto zwrócić uwagę na okładkę książki, gdzie wykorzystano obraz George’a Grosza z 1919 roku pt. Panorama. Down with Liebknecht, która moim zdaniem świetnie oddaje klimat wydarzeń dziejących się w powieści i na której można się doszukać niektórych scen z opowieści Alojza.

„Pokora” Szczepana Twardocha jest powieścią godną polecenia. W trakcie powieści zżyłam się z Alojzem, który wzbudzał we mnie zarówno litość jak i niezgodę na los, który go spotyka i na który nie ma wpływu. Wątki historyczne w powieści zrobiły na mnie duże wrażenie i pozwoliły na poznanie kawałka historii Górnego Śląska, który niestety jest marginalizowany w głównym nurcie historii, a którego konflikt ze światem i z samym sobą jest fascynujący. Również motywy wojenne i rewolucyjne pokazane są w nieoczywisty sposób, co czyni „Pokorę” wartą uwagi.

 

Komentarze

  1. Hmm, do tej pory nie ruszyłam niczego Twardocha. Może wreszcie czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękujemy za każde wsparcie w postaci komentarzy i wszelkiej innej aktywności.